10 września br. odbyła się beatyfikacja Józefa i Wiktorii Ulmów oraz ich siedmiorga dzieci – polskiej rodziny, która 24 marca 1944 roku, w wyniku donosu, została zamordowana przez Niemców za udzielanie pomocy Żydom. Proces beatyfikacyjny rodziny Ulmów trwał 20 lat. To pierwszy raz w historii Kościoła, gdy godność błogosławionych otrzymała cała rodzina. Według organizatorów w uroczystości w Markowej brało udział ok. 37 tys. osób. Wraz z kardynałem Marcello Semeraro liturgię koncelebrowało blisko 900 księży i ponad 60 biskupów z Polski i zagranicy. Byli także obecni przedstawiciele najwyższych władz państwowych, w tym prezydent Andrzej Duda oraz Prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki.
- Jako Prezydent Rzeczypospolitej dziękuję, że w tym niezwykłym akcie beatyfikacji całej rodziny - z podkreśleniem, iż beatyfikacja ta obejmuje właśnie wszystkich jej członków, nie tylko rodziców, dojrzałych przecież i dorosłych, w pełni odpowiedzialnych także za rodzinę, ale także i dzieci, również i te najmłodsze, włącznie z tym jeszcze nienarodzonym - następuje potwierdzenie wyjątkowości i świętości rodziny jako jednostki, a zarazem komórki społecznej, która jest razem, która stanowi jedno i która współdecyduje o swoim losie i o tym, jaka jest - powiedział Andrzej Duda.